Pepsi przejmuje startup Poppi. Prawie 2 mld dolarów za funkcjonalne napoje gazowane

Od „Shark Tank” do globalnego sukcesu
Historia marki Poppi zaczęła się, gdy Allison i Stephen Ellsworth zaprezentowali swój produkt – wtedy funkcjonujący pod nazwą Mother Beverage – w 10. sezonie amerykańskiego programu „Shark Tank” (odcinek był kręcony w 2017, a emitowany w 2018 roku). To właśnie podczas występu w popularnym show inwestor Rohan Oza zaoferował 400 tys. dolarów w zamian za 25% udziałów, co stało się punktem zwrotnym w rozwoju firmy. Początkowo napoje sprzedawano w szklanych butelkach na targach rolnych w rejonie Dallas-Fort Worth, oferując różnorodne kompozycje smakowe, takie jak warianty jagodowo-szałwiowy, limonkowo-imbirowy, malinowo-różany oraz ananasowo-kurkumowy. Po krótkim czasie firma osiągnęła przychody na poziomie około 500 tys. dolarów, a jej produkty trafiły do sklepów Whole Foods oraz ponad 200 placówek sieci Albertsons.

Oszałamiający zwrot z inwestycji
Startup we wszystkich rundach finansowania pozyskał łącznie od 26 inwestorów ponad 52 mln dol. Ostatnia runda miała miejsce w 2022 r., kiedy Poppi zgarnął 25 mln dol. Ciekawostką jest, że mała grupa angel inwestorów (The Angel Group), która zainwestowała w Poppi 105 000 dolarów uzyskała przy exitcie aż 88-krotny zwrot z inwestycji.
Zdrowa soda za dwa dolce
Marka Poppi łączy prebiotyki, sok owocowy i ocet jabłkowy z wodą gazowaną. Każda porcja zawiera nie więcej niż 5 gramów cukru oraz maksymalnie 35 kalorii. Oficjalne informacje wskazują, że skład prebiotykowy pochodzi między innymi z insuliny z agawy oraz błonnika z korzenia manioku. W obecnej ofercie najlepiej sprzedają się warianty takie jak Doc Pop, Orange i Strawberry Lemon, a cena jednej puszki oscyluje w granicach 2,39–2,49 dolarów.
Kontrowersje i wyzwania prawne

Na drodze do sukcesu marki pojawiły się również przeszkody natury prawnej. W ubiegłym roku firma stanęła przed pozwem zbiorowym, w którym Kristen Cobbs z San Francisco oskarżyła VNGR Beverage LLC o niewystarczającą zawartość prebiotycznego błonnika – jedynie 2 gramy na puszkę – co według pozwu zmuszałoby konsumentów do spożycia ponad czterech puszek dziennie, aby uzyskać zauważalne korzyści zdrowotne. Dodatkowo wysoka zawartość cukru miała niwelować te efekty. Marka stanowczo broni swojej receptury, podkreślając misję rewolucjonizowania sody dla nowej generacji:
– Naszą misją jest zrewolucjonizowanie sody dla nowej generacji konsumentów, dlatego nieustannie wprowadzamy innowacje, aby dostarczyć doświadczenie smakowe, które pokochały miliony osób. Uważamy, że pozew jest bezpodstawny i będziemy energicznie bronić się przed tymi zarzutami – napisali właściciele firmy w oświadczeniu.
Przyszłość rynku napojów funkcjonalnych
Przejęcie marki Poppi to kolejny krok w kierunku przyciągnięcia młodszych konsumentów, dla których zdrowie i dobre samopoczucie są priorytetem. PepsiCo, umieszczając Poppi jako pierwszą prebiotyczną sodę w swoim portfolio, stawia na segment, który dynamicznie rośnie i zyskuje na znaczeniu. W 2024 roku sprzedaż Poppi przekroczyła 500 mln dolarów, a innowacyjne działania marketingowe – takie jak wysyłanie automaty z napojami do popularnych twórców na TikToku podczas Super Bowl – dodatkowo podniosły jej rozpoznawalność. Po ogłoszeniu transakcji notowania akcji PepsiCo wzrosły o 2% na nowojorskiej giełdzie, co świadczy o pozytywnym odbiorze rynku.
Ambasadorami Poppi są znani celebryci: Post Malone, Hailey Bieber, Kylie Jenner, Billie Eilish, Russell Westbrook, JLo czy Olivia Munn.
Konkurencja czyha za rogiem
Największy rywal PepsiCo, Coca-Cola, od lutego 2025 r. także działa na rynku amerykańskim prebiotycznych sod ze swoim Simply Pop, opisując produkt jako "pierwszy w historii prebiotyczny napój gazowany z prawdziwego soku owocowego, bez dodatku cukru i prebiotycznego błonnika wspomagający zdrowie jelit oraz witaminę C i cynk wspomagający funkcje odpornościowe, dostępne w pięciu smacznych smakach".
Pepsi zdetronizowane po 40 latach przez Dr Pepper: Walka o drugie miejsce na podium
Po czterdziestu latach dominacji Coca-Coli i Pepsi na amerykańskim rynku napojów gazowanych, nastąpiła zmiana, która zaskoczyła wielu obserwatorów branży. Dr Pepper, napój znany głównie w południowych stanach USA, wyprzedził Pepsi, zajmując drugie miejsce na liście najpopularniejszych napojów gazowanych w kraju.