Polki sprzedają kolorowe skarpetki w Irlandii. "Jedna z klientek używa ich jako wizytówek"
fot. materiały prasoweIrlandzkie poczucie humoru znane jest na całym świecie. Jak się okazuje potrafi ono nie tylko wywołać uśmiech na twarzy, ale także pozwala zarobić. Najlepszym dowodem na to jest Irish Socksciety, firma założona przez dwie Polki mieszkające w Galway na zachodzie Irlandii. Joanna Zalech i Aleksandra Kiełdanowicz (założycielki Irish Socksciety) w ciągu trzech lat działalności sprzedały ok. 200 tys. par skarpetek. W minionym roku w ich ofercie znalazły się także czapki i maseczki, dzięki czemu pula klientów powiększyła się jeszcze bardziej. – Każda ze skarpet, czapek czy maseczek zawiera humorystyczną frazę, której dopełnieniem jest ornament. I to właśnie za poczucie humoru Irlandczycy pokochali nasze produkty – mówi Joanna Zalech. Skłonność do żartów to cecha narodowa Irlandczyków, a jej biznesowe wykorzystanie okazało się być strzałem w dziesiątkę.
Już w miesiąc po otwarciu Irish Socksciety jej założycielki otrzymały telefon od jednego z irlandzkich ministrów Ciarana Canonna, który z uznaniem wypowiedział się o ich pomyśle na biznes. – Pamiętam ten dzień bardzo dokładnie. Przeglądałam właśnie naszą stronę internetową, gdy zadzwonił telefon. W słuchawce odezwał się minister do spraw diaspory i rozwoju międzynarodowego, któremu tak bardzo spodobały się nasze skarpetki, że postanowił podzielić się z nami swoją pozytywną opinią o nich. Wtedy też dowiedziałam się,...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 2/2021 (65) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.