Tesla sprzedała większość swoich Bitcoinów

Czy Bitcoin (BTC) pomógł, czy zaszkodził Tesli? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Jak podaje Vivian Fang, profesor rachunkowości w Carlson School of Management na Uniwersytecie Minnesota, "ujawnienie tej informacji przez Teslę (sprzedaż BTC - red.) jest niejasne i nieprzejrzyste. Trudno dokładnie zrozumieć, co to jest zrealizowany zysk, a co to odpis z tytułu utraty wartości".

Zobacz: Faktura bez VAT

Na podstawie listu do akcjonariuszy wiemy, że sprzedaż BTC dodała 936 mln dol. w gotówce do bilansu spółki. Ale na dochód Tesli wpłynęły gorsze warunki makroekonomiczne.  

Firma jednocześnie zaksięgowała opłatę za "deprecjacje, amortyzację i utratę wartości" w wysokości 922 mln dol., ale nie ujawniła tego, co ujęto w tej liczbie. Na 30-stronicowej prezentacji, z której dziewięć slajdów to same zdjęcia, Tesla dwukrotnie wspomniała o Bitcoinie. Osoby, które wzięły udział w prezentacji zarobków Tesli otrzymały nieco więcej informacji, ale i tak niewiele.

Zachary Kirkhorn, dyr. finansowy Tesli,  kiedy odnosił się do rachunku zysków i strat, powiedział analitykom, że zysk jaki firma zrealizowała na sprzedaży Bitcoina został zrekompensowany odpisem z tytułu utraty wartości. Tesla odnotowała też opłatę w pozycji wydatków na "restrukturyzację i inne" w wysokości 142 mln dol., ale nie wyjaśniła co konkretnie znajduje się w tym koszyku. Krótko mówiąc nie ma jasności i analitycy skarżą się, że firma nie potrafiła podać informacji w przejrzysty sposób. 

Sprawdź: Na czym można zarobić

Niedostatek informacji pozostawia pytania bez odpowiedzi. Nie wiemy np. kiedy dokładnie Tesla sprzedała swoje Bitcoiny, w jakiej cenie, czy od razu sprzedała całość itp. Wiemy natomiast, że obecnie rynek zdążył już "wchłonąć" ten miliard dolarów, bo wycena Bitcoina w ostatnim czasie zauważalnie wzrosła. Obecnie BTC kosztuje niemal 23 tys. dol. i w skali miesiąca ma wypracowany zysk (11,66%).

Tesla sprzedała BTC, ale nie musi mówić o tym w szczegółach

Co ciekawe Tesla i żadna inna firma, która ma BTC, nie musi podawać wszystkich szczegółów o swoich transakcjach. Żadna część ogólnie przyjętych w USA zasad rachunkowości nie precyzuje, w jaki sposób firmy muszą rozliczać kryptowaluty lub inne aktywa cyfrowe. Nie ma też mowy o tym jakiego rodzaju informacje należy ujawniać w swoich raportach. Firmy postępują jedynie w zgodzie z wytycznymi Instytutu CPA, które mówią, że kryptowaluty należy traktować jako aktywa niematerialne.