#PandoraGate: afera polskich youtuberów. Wardęga ujawnia rzekome przestępstwa streamerów

Media społecznościowe stały się miejscem, gdzie sława jest często szybko zdobywana, a jednocześnie bardzo krucha. Sylwester Wardęga, znany z prowokujących i humorystycznych filmów, choć sam nie raz był krytykowany za swoją internetową działalność, tym razem postanowił wejść w rolę dziennikarza śledczego. Jak ujawnił w jednym z filmów: popularni streamerzy YouTuba mieli dopuszczać się zachowań niezgodnych z prawem, przede wszystkim dwuznacznych kontaktów z nieletnimi - relacjonuje portal Bankier.pl.

#PandoraGate: afera polskich youtuberów. Wardęga ujawnia rzekome przestępstwa streamerów

Jak informuje portal Bankier.pl w centrum uwagi znalazł się głównie Stuart Burton, powszechnie znany jako +Stuu+. Z doniesień wynika, że miał on niewłaściwe kontakty z 13-letnią fanką. O podobne zachowania podejrzewani są także inni influencerzy, tacy jak Michał +Boxdel+ Baron.

Jednym z bohaterów przedstawionego przez Wardęgę materiału jest Marcin Dubiel. Wardęga twierdzi, że Dubiel wiedział o zachowaniu swojego kolegi Stuarta Burtona i jego kontaktach z nieletnimi. Marcin Dubiel odpowiedział na te zarzuty publikując na Instagramie oświadczenie w obronie swojego dobrego imienia i oskarżając Wardęgę o manipulację. Jego stanowisko sugeruje, że chce, aby prawda wyszła na jaw w sądzie, nie na łamach mediów społecznościowych.

- Nie mam nic wspólnego z pedofilią, jest to dla mnie coś potwornego. Kompletnie odcinam się od Stuarta i wszystkich jego wstręt zachowań - oświadczył Dubiel.

Fundusz VC Link zainwestował w spółkę IQ Biozoom

Politycy komentują aferę Pandora Gate

Do tematu afery Pandora Gate odnieśli się także politycy. Premier Mateusz Morawiecki skomentował sprawę, podkreślając wagę ochrony młodych ludzi przed krzywdą w sieci. Zgodnie z jego słowami, państwo polskie nie zostawi tej sprawy i zamierza podjąć konkretne działania. Pytanie tylko, czy rzeczywiście można wierzyć tym zapewnieniom w środku kampanii wyborczej, kiedy politycy codziennie składają różne deklaracje i obietnice.

Były premier Donald Tusk podnosi ważny punkt, twierdząc, że nie jest to pierwsza afera tego typu, która została ujawniona w Polsce, i krytykuje rządzących za brak odpowiednich działań w przeszłości.

Tusk podkreśla, że państwo powinno działać na rzecz ochrony swoich obywateli, a w szczególności najmłodszych, którzy są najbardziej narażeni. Jednak problem pedofilii w Polsce jest głęboko zakorzeniony i nie dotyczy tylko internetu. Zwraca uwagę na brak działań w sprawie pedofilii w Kościele, co zostało ujawnione w filmie "Tylko nie mów nikomu" braci Siekielskich i wielu innych materiałach dziennikarskich.

Skandal "Pandora Gate" uwydatnił nie tylko potencjalne niewłaściwe zachowania celebrytów internetowych, ale także głębszy problem: potrzebę większej ochrony młodych ludzi w Polsce oraz potrzebę skuteczniejszego działania ze strony państwa w tak ważnych kwestiach. W miarę jak historia się rozwija, ważne jest, aby pamiętać o rzeczywistych ofiarach, które mogą cierpieć w ciszy, i dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić im wsparcie.

Certifier pozyskuje ponad 3 mln zł. Polski startup chce być liderem rynku poświadczeń cyfrowych

Upadek polskich youtuberów

Pierwszy z serii "upadków" polskich youtuberów była sprawa Jakuba Chuptysia, działającego w sieci pod pseudonimem Gargamel. Według relacji byłej partnerki miał stosować przemoc psychiczną i fizyczną wobec swojej 16-letniej partnerki (od której był 9 lat starszy). Sytuacja jest szczególnie istotna wobec faktu, że działalność Gargamela polegała na obnażaniu złych zachowań innych postaci polskiej sieci i nie tylko.

Bohaterem kolejnego skandalu był Krzysztof Gonciarz. Relacja jego trzech byłych partnerek, wraz z materiałami potwierdzającymi ich prawdomówność, pokazała słynnego streamera jako przemocowca. Gonciarz, potentat polskiego youtuba również miał dopuszczać się patologicznych zachowań i manipulacji wobec byłych partnerek.