Dobrze dobrany certyfikat to zysk dla firmy

© Shutterstock
© Shutterstock 6
Cała ściana w gabinecie prezesa zapełniona wyróżnieniami, nagrodami i certyfikatami zdobytymi przez zarządzaną przez niego firmę to niespecjalnie zaskakujący widok. Aby te ostatnie nie były jednak wyłącznie elementem dekoracji, który co pewien czas należy wytrzeć z kurzu, warto postawić na takie, które mogą przynieść firmie również wymierne korzyści.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 6/2016 (9)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Mimo że krajowy rynek jest relatywnie młody, programów certyfikacji biznesu w Polsce nie brakuje. Liczba możliwości niestety nie przekłada się na ich jakość. Certyfikatów jest wiele, jednak zarówno ich rozpoznawalność, jak i korzyści dla posiadaczy są bardzo zróżnicowane. Jeśli firma poszukuje jedynie ładnego dyplomu do powieszenia na ścianie czy stronie internetowej, to z pewnością takowy znajdzie. Nawet z kolorystyką nie powinno być problemu. 

Właściwy certyfikat to jednak nie tylko lepsze samopoczucie zarządu firmy. Tak jak łatka nierzetelnego płatnika sprawia, że grono potencjalnych klientów firmy mocno się kurczy, tak też rozpoznawalny certyfikat potwierdzający jej wiarygodność finansową może pozytywnie wpływać na jej wyniki finansowe – zarówno poprzez lepsze warunki zawieranych w przyszłości transakcji, jak i przez łatwiejsze pozyskiwanie nowych kontrahentów. 

Certyfikat rzetelności  sam musi być... rzetelny

Spora część certyfikatów dostępnych w Polsce działa na zasadzie „płacisz i masz”. Nikt nikogo nie sprawdza bądź weryfikacja ta jest bardzo pobieżna i opiera się jedynie na ogólnodostępnych danych, które bez większych trudności można znaleźć w internecie. Z takich świadectw lepiej zrezygnować od razu. Nie ma większego sensu płacić jedynie za wydrukowanie dyplomu. Szkoda pieniędzy. Tym bardziej że „dokument”, który można otrzymać bez spełnienia żadnych dodatkowych warunków, nie będzie zbyt wiele wart na rynku. 

Zdecydowanie większe jest znaczenie certyfikatów, których wydanie jest poprzedzone rzetelną analizą przedsiębiorstwa, a następnie stale weryfikuje się, czy ich posiadacz w dalszym ciągu spełnia kryteria i warunki programu. Negatywny wynik kontroli powinien wręcz skutkować stratą wcześniej przyznanego świadectwa. Certyfikat rzetelności, aby mógł potwierdzać czyjąś wiarygodność... sam musi być więc rzetelny. Analiza i weryfikacja są zatem kluczowe. 

Szukając właściwego świadectwa, warto jednak ograniczyć się do tych najbardziej znanych i popularnych. Cóż bowiem przyniesie posiadanie certyfikatu wystawianego bądź sygnowanego przez organizację, o której istnieniu niewiele osób ma pojęcie? Też niewiele. Sama rozpoznawalność certyfikatu lub jego wydawcy nie przesądza o wiarygodności świadectwa, warto więc wybierać takie, które spełniają kryterium zarówno rzetelności, jak i rozpoznawalności. 

Ponad 50 tysięcy rzetelnych firm

Liderem pod względem rozpoznawalności programów promujących rzetelność i uczciwość w biznesie jest Rzetelna Firma, której świadectwem posługuje się ponad 50 tys. firm. Jak wynika z badania Millward Brown, znajomość marki deklaruje 28 proc. badanych. – Przedsiębiorcy w Polsce muszą radzić sobie z wieloma trudnościami. My staramy się choć trochę ułatwić im wybór partnerów biznesowych – mówi Maciej Ameljan, wiceprezes Rzetelnej Firmy. 

Jednym z najważniejszych kryteriów branych pod uwagę przy wydawaniu certyfikatu Rzetelnej Firmy jest podejście do regulowania swoich zobowiązań. Świadectwa z pewnością nie otrzyma przedsiębiorca z negatywnymi wpisami w Krajowym Rejestrze Długów. Właśnie to powiązanie z najstarszym polskim biurem informacji gospodarczej jest największą zaletą certyfikatu Rzetelnej Firmy. 

Baza danych KRD liczy ponad 6 mln wpisów dotyczących niezapłaconych na czas zobowiązań oraz ponad milion informacji o terminowym wywiązywaniu się z zobowiązań przez firmy i konsumentów. Liczba klientów, wśród których są między innymi banki, SKOK-i, operatorzy telefoniczni, spółdzielnie mieszkaniowe czy prywatne przedsiębiorstwa i klienci indywidualni, przekracza 500 tys. 

– Na naszym rynku trudno o bardziej aktualne informacje na temat wiarygodności finansowej – uważa wiceprezes Rzetelnej Firmy. Dodaje, że certyfikaty rzetelności nie są wydawane dożywotnio, a firmy podlegają stałemu monitoringowi i weryfikacji. Konsultanci z Działu Kontroli Jakości analizują również wszelkie skargi i zastrzeżenia dotyczące rzetelności uczestników programu. Nie tylko wpisanie firmy do Krajowego Rejestru Długów pozbawia ją prawa do posługiwania się certyfikatem. Złamanie regulaminu uczestnika programu także. 

My Company Polska wydanie 6/2016 (9)

Więcej możesz przeczytać w 6/2016 (9) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie