Dopłata do prądu nawet 1200 zł. Do końca września można złożyć wniosek
Bon energetyczny to nowa forma wsparcia, która ma na celu pomoc gospodarstwom domowym w pokryciu kosztów energii elektrycznej. Jest to jednorazowe świadczenie przysługujące w drugiej połowie 2024 roku (dotyczy rachunków za okres od 1 lipca do 31 grudnia). Kwota dofinansowania waha się od 300 do 1200 zł, w zależności od liczby osób w gospodarstwie i rodzaju ogrzewania.
Co trzeba zrobić, by dostać bon energetyczny?
Wniosek można złożyć od 1 sierpnia do 30 września 2024 roku na kilka sposobów: za pośrednictwem aplikacji mObywatel, przez internet na portalach gov.pl i epuap.gov.pl, lub osobiście w urzędzie gminy.
Bon energetyczny przysługuje osobom, które spełniają określone kryteria dochodowe, czyli miesięczny dochód nie przekracza 2500 zł netto na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub 1700 zł netto na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. W przypadku przekroczenia tych kwot, nadal można ubiegać się o bon na zasadzie złotówka za złotówkę, co oznacza, że świadczenie zostanie pomniejszone o nadwyżkę dochodu.
Jeśli dochody mieszczą się w wyznaczonych limitach, bon energetyczny przysługuje w wysokości:
- 300 zł dla gospodarstwa jednoosobowego,
- 400 zł dla gospodarstwa z 2-3 osobami,
- 500 zł dla gospodarstwa z 4-5 osobami,
- 600 zł dla gospodarstwa z co najmniej 6 osobami.
W przypadku, gdy gospodarstwo domowe korzysta z ogrzewania elektrycznego zgłoszonego do CEEB przed 1 kwietnia 2024 roku, bon wynosi odpowiednio:
- 600 zł dla gospodarstwa jednoosobowego,
- 800 zł dla gospodarstwa z 2-3 osobami,
- 1000 zł dla gospodarstwa z 4-5 osobami,
- 1200 zł dla gospodarstwa z co najmniej 6 osobami.
Przygotuj dane do wniosku
Aby złożyć wniosek, należy przygotować dane takie jak: login i hasło do profilu zaufanego, dane osobowe członków gospodarstwa domowego, dane kontaktowe oraz numer konta bankowego. W aplikacji mObywatel 2.0 część danych zostanie automatycznie uzupełniona, co przyspiesza proces składania wniosku.
Wniosek można złożyć także na Portalu Gov.pl za pomocą telefonu.
Jak nie teraz, to kiedy wejść w fotowoltaikę? "Niektórym firmom ceny prądu wzrosły o 300 proc."
- Mamy takich klientów, którzy otrzymali nawet o 200-300 proc. wyższe prognozy cen energii na przyszły rok. W takiej sytuacji inwestycja w OZE jest opłacalna dla wszystkich - tłumaczy Bartłomiej Solner, dyrektor Strategii Sprzedaży B2B Columbus Energy.
