Agata Wójcik. Poza biznesem

Ferie zimą czy wakacje latem?

Zimowe wyjazdy na narty stały się naszą rodzinną tradycją, więc zdecydowanie wybieram tę pierwszą odpowiedź! Oczywiście preferuję aktywny wypoczynek – na nartach – najlepiej gdzieś bardzo daleko, na mniej zatłoczonych stokach.

Uwielbiasz pływać – jak często to robisz?

To prawda. Uwielbiam, ale przez wiele lat tego nie robiłam, gdyż czułam się ograniczona w związku z lękiem przed infekcjami intymnymi przenoszonymi w środowisku wodnym. Postanowiłam więc coś z tą obawą zrobić. Efektem mojego postanowienia są innowacyjne produkty prewencyjne w postaci antybakteryjnej i antygrzybiczej wkładki kąpielowej, antybakteryjny i antygrzybiczy spray do tekstyliów oraz środki kosmetyczne do higieny intymnej dla kobiet. Teraz, kiedy nie muszę się już obawiać, że wizyta na basenie skończy się u lekarza, to w niedzielne poranki stałam się stałym bywalcem basenu sportowego. Calinesa odpowiada na potrzeby wielu kobiet mających podobne obawy i które borykają się z nawracającymi infekcjami intymnymi. Zadbałam o to, aby w ofercie marki były wyłącznie innowacyjne i bezpieczne produkty zgodne z najnowszą wiedzą naukową.

Calinesa to bezpośredni efekt niemal dwuletnich prac finansowanych ze środków funduszu BRIdge Alfa.

Masz jakieś nietypowe hobby, o którym niewielu wie?

Zdecydowanie moim hobby jest to, czym się zajmuję na co dzień, czyli tworzenie nowych rozwiązań prewencji i higieny intymnej dla kobiet. Napisałam nawet e-booka na ten temat, który jest za darmo do pobrania dla wszystkich chętnych. A dodatkowo, co dla niektórych może być zaskakujące, uwielbiam swój ogród! Bywają takie wolne chwile, kiedy jego pielęgnacja całkowicie mnie pochłania.

Co sprawiło ci największą trudność podczas rozkręcania startupu w Polsce?

Najtrudniejsze było przestawienie się na zupełnie inne myślenie. Wywodzę się ze środowiska naukowego, gdzie to pomysł jest najważniejszy. Dlatego niemałym zaskoczeniem okazał się dla mnie fakt, że, owszem, pomysł na dobry i potrzebny produkt jest bardzo istotny, ale najważniejszy jest przede wszystkim właściwie zmotywowany zespół, partnerstwo i wsparcie biznesowe zaprzyjaźnionych marek. Przy okazji prac nad Calinesą uświadomiłam też sobie, że równie istotna jest odpowiednio długo prowadzona kampania edukacyjna wśród klientów, szczególnie przy tak innowacyjnych produktach jak nasze.

Jaką książkę powinien przeczytać każdy startupowiec?

Dla mnie ogromnie motywujące były biografie: „Steve Jobs” Waltera Isaacsona i „Elon Musk. Biografia twórcy PayPala, Tesli i SpaceX” Ashlee Vance’a. Zdecydowanie fenomenalna intuicja i podejście tych gigantów sprawiają, że aż chce się działać! Historie obu panów udowadniają, że tylko ci, którzy wierzą w swój pomysł i konsekwentnie dążą do celu, mogą dojść daleko.

Co jest dla ciebie największą motywacją do pracy?

Głównym hasłem marki Calinesa jest: „Zdrowie intymne bez kompromisów”. Chcę, żeby kobiety nie czuły ograniczeń, szczególnie przy wyborze aktywności fizycznej. Poza tym oczywiście motywuje mnie każda pozytywna opinia utwierdzająca mnie w przekonaniu, że to, co robię ma sens. Że dzięki tym produktom, kobiety czują się bezpiecznie i nie muszą się zastanawiać nad tym, czy wybrać się na basen, jacuzzi czy do spa.

Najważniejsza cecha, jaką nabyłaś w ostatnich latach?

Bez cienia wątpliwości – cierpliwość. Nauczyłam się jej dzięki swoim dzieciom, w zasadzie cały czas się jej uczę. Mocno wierzę, że odpowiednio dużo cierpliwości, w połączeniu z właściwą motywacją, może doprowadzić do każdego wymarzonego sukcesu.