Epicka impreza na wymiar

ClubsMania
ClubsMania / Fot. materiały prasowe
Gdzie jest najlepsza impreza w mieście? Tam, gdzie ty będziesz się bawić! Klaudia Bartkowiak i Kuba Bednarczyk stworzyli aplikację, która zaplanuje idealne wypady do knajp.

O warszawskiej ulicy Mazowieckiej Mery Spolsky śpiewa, że „kręci się jak kiecka”. Co weekend przetaczają się przez nią tysiące ludzi. Kolejki do klubów ustawiają się w długie wężyki, a po północy chodniki okupuje tłum. Wnętrza lokali kuszą kolorowym światłem, głośną muzyką i wibracją basów. Około pierwszej zablokowana jest też jezdnia, a do dźwięków dołącza odgłos trąbienia. Rząd uberów i boltów tworzy zator, który rozluźni się dopiero o czwartej nad ranem. Kolejną częścią rytuału są nocne wędrówki ludów z knajpy do knajpy w poszukiwaniu imprezy idealnej. Zabawa to jedno, ale liczy się też jej estetyka (instagramowa publiczność stawia wysoką poprzeczkę!), gatunek muzyki i wiele innych czynników. Noc jest krótka, ceny podobne, dlatego nie warto tracić czasu na klub z pustym parkietem. Trwają gorączkowe poszukiwania najlepszego party w mieście. Niestety trzeba sprawdzać metodą prób i błędów. A przecież Mazowiecka to niejedyne klubowe zagłębie w Warszawie. Podobne dylematy mają młodzi mieszkańcy innych metropolii. I to właśnie ich reprezentanci znaleźli na nie ciekawą odpowiedź.

Zaproszenie na imprezę

ClubsMania, startup Klaudii Bartkowiak i Kuby Bednarczyka (oboje z rocznika 2000), a zarazem aplikacja o tej samej nazwie, jest niczym dobry kolega dzwoniący do nas z zaproszeniem na imprezę, którą będziemy wspominać do końca życia. Każdy z nas ma preferencje co do tego, jak taka epicka libacja miałaby wyglądać. Ile razy czuliśmy, że marnujemy czas w miejscu, gdzie muzyka nie do końca współgra z naszym nastrojem, a oferta dań zdecydowanie nie pasuje do naszego kulinarnego gustu? Albo, przeglądając zdjęcia znajomych po weekendzie, orientowaliśmy się, że przepadł nam koncert ulubionej kapeli tylko dlatego, że nie wiedzieliśmy o tym, że akurat gra w naszym mieście? Dzieło pokolenia Z ma na celu podkręcenie jakości naszych doznań podczas wyjść na miasto. Nieważne, czy będzie to kolacja w dobrej restauracji, koncert Chopina na dachu kamienicy, czy kameralny spektakl w piwnicy Starego Miasta.

Coraz częściej z powodu natłoku obowiązków albo czysto ekonomicznych pobudek (ceny drinków w klubach po pandemii) możemy pozwolić sobie na jedną-dwie duże imprezy w miesiącu. ClubsMania proponuje narzędzie, które ma zapewnić użytkownikom ich perfekcyjność. Problem pierwszego świata? Może tak, ale to na jego reprezentantach zarabia się najlepiej.

Koncepcja na firmę Call2DJ

Klaudia i Kuba znajdują wspólny język już drugiego dnia studiów z zarządzania i socjologii w biznesie i mediach na Akademii Leona Koźmińskiego. To wyjątkowy czas, z powodu pandemii po 48 godz. przechodzą na zajęcia w trybie zdalnym. Tym bardziej cieszą się, że wykorzystali spotkanie na żywo w stu procentach. Tamtego dnia dowiadują się, że mają podzielić się na trzyosobowe grupy i w ciągu najbliższych miesięcy wykonać projekt, który będzie polegał na stworzeniu koncepcji firmy od zera. Podczas przerwy na papierosa poznają Julię Krok, którą zaprosili do tworzenia przyszłej...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 2/2024 (101)

Więcej możesz przeczytać w 2/2024 (101) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie