Branże zamknięte bez powodu? "Analiza pokazała, że ryzyko zakażenia jest niewielkie"
fot. Adobe StockO sprawie poinformował rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz. Kilka dni temu zwrócił się z pismem do Ministra Zdrowia o powody wydłużenia okresu zakazu działalności solariów, saun i salonów masażu. Adam Abramowicz poprosił również o wyjaśnienie, na jakiej podstawie Główny Inspektor Sanitarny zdecydował o nieaktualności opinii Krajowego Konsultanta ds. epidemiologii, mówiącej iż ryzyko zakażenia klientów solariów wirusem SARSCov-2 jest niewielkie.
Jak wynika z infomacji rzecznika, przedstawiciele branży wielokrotnie prosili o analizy, któe potwierdzałyby wpływ solariów na wzrost zakażeń COVID-19. Pisma te pozostały bez odzewu. Co więcej, 2 września dr hab. Iwona Paradowska-Stankiewicz przygotowała na zlecenie GIS analizę możliwości zakażenia się podczas wizyty w solarium. Ryzyko to jest niewielkie pod warunkiem przestrzegania zasad sanitarno-higienicznych. GIS uznał jednak na początku grudnia, że opinia jest nieaktualna i ostatecznie branża została zamknięta.
- Proszę o informację, na jakiej podstawie Główny Inspektor Sanitarny zajął takie stanowisko oraz o przesłanie wszystkich analiz zamówionych bądź sporządzonych przez Ministerstwo Zdrowia oraz jednostki jemu podległe, które świadczyłyby o nieaktualności opinii firmowanej przez Krajowego Konsultanta ds. epidemiologii. Dodatkowo proszę o informację, dlaczego opinia ta nie była udostępniona przedstawicielom branży przez ponad 3 miesiące od jej sporządzenia, mimo kilkukrotnie kierowanych próśb do Ministerstwa i Głównego Inspektora Sanitarnego. Liczę na odpowiedź w ciągu 7 dni – pisze w liście Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Tymczasem jak pisze Business Insider, właściciele solariów mają olbrzymi problem z utrzymaniem działalności. Co więcej, właściciele gabinetów kosmetycznych, którzy mają także solarium, mogą działać bez problemu - bo mają inny kod PKD od działalności gospodarczych posiadających wyłącznie urzędzenia do opalania. Sytuacja jest dramatyczna, bo firmy nie działają już wiele miesięcy a wsparcie w ramach tarczy antykryzysowej - iluzoryczne.