Rosja rozszerza represje na media społecznościowe. Blokuje Instagram
Instagram nie będzie dostępny w Rosji / Fot. AP PhotoRegulator komunikacji i mediów Roskomnadzor powiedział w oświadczeniu, że ogranicza krajowy dostęp do Instagrama. Uzasadnienie brzmi: "(Instgram) wzywa do popełniania aktów przemocy wobec obywateli Rosji, w tym personelu wojskowego".
Sprawdź: Podatek od wynajmu mieszkania
Roskomnadzor powołał się na czwartkowy tweet rzecznika Meta (Facebook) Andy'ego Stone'a, który informował, że firma "dopuszcza formy politycznej ekspresji, które normalnie naruszałyby zasady dotyczące mowy nienawiści, takie jak 'śmierć rosyjskim najeźdźcom'".
Oświadczenia Stone'a pojawiło się po doniesieniu Reutera, że Meta wprowadza tymczasową zmianę w swojej polityce dot. mowy nienawiści, aby umożliwić użytkownikom Facebooka i Instagrama wzywanie do przemocy wobec Rosjan i rosyjskich żołnierzy w kontekście inwazji na Ukrainę.
Meta podkreśliła natomiast, że firma "nadal nie pozwoli na wiarygodne wezwania do przemocy wobec rosyjskich cywilów". Tłumaczy też, że musiała tymczasowo podjąć taką decyzję, ponieważ mamy do czynienia z nadzwyczajnymi i bezprecedensowymi okolicznościami.
Nick Clegg, prezes ds. globalnych Meta, powiedział: "Chcę być tutaj krystalicznie jasny: nasza polityka koncentruje się na ochronie praw ludzi do wypowiedzi jako wyrazu samoobrony w reakcji na inwazję wojskową na ich kraj. Faktem jest, że gdybyśmy zastosowali nasze standardowe zasady dotyczące treści bez żadnych zmian, to usunęlibyśmy teraz treści od zwykłych Ukraińców, wyrażających swój opór i wściekłość wobec atakujących sił wojskowych, co byłoby postrzegane jako niedopuszczalne".
Zobacz: Kurs hrywny
Dodał, że polityka ta obowiązuje tylko na Ukrainie, a firma nie zmieniła polityki przeciwko mowie nienawiści wymierzonej w Rosjan.
Rosja tymczasem zablokowała już dostęp do Facebooka, a także Twittera. W międzyczasie duże firmy technologiczne ograniczyły rosyjskim mediom państwowym wykorzystywanie swoich platform do szerzenia propagandy i dezinformacji.