Koniec ze sztuką dla sztuki

Co to znaczy, że firma jest AI Driven? Nie jest tak, że to wyłącznie modny buzz word, którym można się pochwalić przed klientem lub partnerem biznesowym?

Dla WeNet to coś więcej niż buzz word, ponieważ rozwój strategii AI mamy wpisany w DNA organizacji. Bycie AI Driven to decyzyjność i sprawczość, które są wspierane nie tyle przeczuciem, co algorytmami i danymi. Jako WeNet staramy się budować trwałą, systemową przewagę konkurencyjną, a nie wyłącznie marketingowo-PR-ową.

AI Driven oznacza również procesy, które są zautomatyzowane i autonomiczne. Sztuczna inteligencja wykonuje za naszych pracowników powtarzalne zadania, dzięki czemu oni mogą skupić się na pracy bardziej kreatywnej.

I w końcu bycie AI Driven wiąże się z ogromnym potencjałem praktycznie bez kosztowego skalowania organizacji – czy to produktowego czy geograficznego – czyli ekspansji na inne kraje z Grupy WeNet. Sztuczna inteligencja pozwala obsługiwać tysiące klientów bez konieczności zatrudniania większej liczby pracowników.

A więc AI Driven to z jednej strony kompleksowa strategia optymalizująca działanie waszej firmy, jak również szeroka oferta innowacyjnych produktów bazujących na sztucznej inteligencji?

Nasza oferta już teraz rzeczywiście jest bardzo atrakcyjna, a wszystko zaczęło się od rozwiązania AI do generowania treści od prostych postów po dłuższe artykuły zoptymalizowane pod kątem SEO. Obecnie proponujemy różne rozwiązania sprawdzające się na poszczególnych płaszczyznach, np. inteligentnie dobieramy obrazy i grafiki z naszego bogatego banku zdjęć czy stron internetowych, ale także narzędzia, które sprawią, że twój biznes będzie lepiej widoczny w internecie. Jest w czym wybierać, a nasze usługi są niemal szyte na miarę.

W jaki sposób?

Jako że stawiamy na analizę wielu danych w celu jak najlepszej obsługi klienta, obecnie jednym z core’ów naszej działalności jest przetwarzanie oraz analizowanie rozmów sprzedażowych czy obsługowych. Jako WeNet – mający ponad 70 tys. klientów – dziennie odbywamy ogromną ilość rozmów z odbiorcami naszej technologii. Dzięki wykorzystaniu AI jesteśmy w stanie szybko i efektywnie przeanalizować każdą z tych rozmów, co pozwala na jeszcze lepsze dostosowanie naszej oferty do potrzeb konkretnych klientów. To absolutnie unikatowe działanie, dotyczące  wsparcia MSP – personalizacja jest czymś, czego mali i średni przedsiębiorcy szczególnie oczekują, a my zawsze stawiamy klienta na pierwszym miejscu.

Polskie MSP dojrzały już do wdrażania sztucznej inteligencji? Mam wrażenie, że jeszcze jakiś czas temu dominował brak świadomości związany z tym procesem – przedsiębiorcy chcieli mieć AI u siebie, bo tak wypadało.

Pierwszy kurz związany z wdrażaniem sztucznej inteligencji opadł, obecnie zaczął się wreszcie czas, kiedy tę technologię po prostu opłaca się implementować i coraz więcej firm to rozumie. Wdrażanie AI przestało byś „sztuką dla sztuki”, a stało się działaniem nakierowanym na osiąganie konkretnych celów biznesowych. Wzrosło ponadto zaufanie do konkretnych narzędzi oraz rozwiązań – z czym wcześniej bywało różnie – co również nie jest bez znaczenia. Jednak tym, co cieszy mnie najbardziej jest przeniesienie zainteresowania z samych narzędzi na procesy.

To znaczy?

Firmy rozpoczynają wdrożenie sztucznej inteligencji od odpowiedzi na pytanie, które procesy chciałyby zoptymalizować, dopiero później zaczyna się szukanie rozwiązań technologicznych umożliwiających osiągnięcie tego celu. Sądzę, że na rynku coraz częściej będą pojawiać się business case’y, gdzie AI pomogła stworzyć realną przewagę konkurencyjną. Może i wdrożenie innowacyjnej technologii wiąże się początkowo z pewnym kosztem, jednak zwrot z inwestycji może być na tyle duży, że gra jest warta świeczki.