Wymalowali niezły biznes
fot. materiały prasoweMieli po kilkanaście lat i spreje w rękach. W latach 90. malowali graffiti na ulicach Warszawy. Na tyle dobrze, że zostali dostrzeżeni przez rynek. Od czasu do czasu łapali zlecenia – malowane reklamy dla lokalnych przedsiębiorców. Wprawdzie dziś o tych realizacjach mówią niechętnie, to mogą pochwalić się osiągnięciem znacznie większym – zbudowaniem największej na Starym Kontynencie firmy, która specjalizuje się w ręcznie malowanych muralach.
Powrót do PRL
Realizując kolejne zlecenia, zauważyli, że ręczne malowanie wielkoformatowych reklam to atrakcyjna nisza. Postanowili założyć firmę. Warunek? – Musieliśmy sprawić, że zlecenia będą regularnie, a ta forma reklamy stanie się powszechna tak, jak było to w czasach PRL, kiedy reklamy np. PKO czy Pewexu malowano na wielkich pustych ścianach – mówi Karol Szufladowicz, współzałożyciel Good Looking Studio. Firma powstała w 2008 r., w niewielkim pokoju na poddaszu w mokotowskiej kamienicy w Warszawie.
Sprzyjała im rosnąca niechęć społeczeństwa do reklamy zewnętrznej w przestrzeni publicznej. – Coraz więcej osób miało dość kolejnych wielkich płacht reklamowych i świecących billboardów. Mieliśmy dużo szczęścia, że trafiliśmy w ten moment, ale szczęściu też trzeba pomóc. Wyszliśmy z ofertą ręcznie malowanej reklamy, która nie będzie zawłaszczać przestrzeni publicznej, ale się w nią wpasowywać – wyjaśnia Bartek Leśniewski, drugi z założycieli. Ich...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 5/2020 (56) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.