Polski fundusz zainwestował w niemiecki startup. 10 milionów na ekspansję

Inuru tworzy opakowania, które komunikują aktywnie. Co to oznacza? Opakowania mogą świecić się, zwracać uwagę, ostrzegać, a w przyszłości wyświetlać małe animacje i video – reagują na dotyk, a nawet na… dźwięk. Jest to możliwe dzięki opatentowanej technologii OLED, która pozwala wytwarzać światło tak cienkie, że można je zintegrować z dowolną powierzchnią. Technologię można stosować na opakowaniach, książkach, gazetach, plakatach, ulotkach, wizytówkach, odzieży, urządzeniach elektronicznych, itd. Rozwiązania Inuru wykorzystywane są przez globalne marki, takie jak Coca-Cola.

- Coca-Cola miała przyjemność współpracować z Inuru dwa razy. Pierwszy projekt powstał tuż przed Świętami Bożego Narodzenia 2018. Chcieliśmy zaskoczyć naszych pracowników z Centralnej i Wschodniej Europy miłym upominkiem, wykorzystującym nowoczesne technologicznie rozwiązania opakowaniowe. Razem z Inuru przygotowaliśmy pierwsze w historii świąteczne butelki Coca-Cola ze świecącym logo na etykiecie, które trafiły do pracowników pod choinkę – mówi Georgi Blaskov, Senior Brand Manager, Coca-Cola Bułgaria.

- Drugi projekt dotyczył partnerstwa z firmą Disney – Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie. Tym razem współpracowaliśmy na znacznie większą skalę, jednak i tym razem Inuru nas nie zawiodło. Firma jest odważna, elastyczna i szybko adaptuje swoje działania na potrzeby nowych projektów – dodaje.

W ramach partnerstwa z Coca-Cola i Disney powstała limitowana edycja butelek Star Wars Limited Edition z mieczami rycerzy Jedi. Miecze podświetlały się po dotknięciu w cienką etykietę. Technologia INURU budzi zainteresowanie również wśród producentów poligrafii i opakowań, takich jak All-4-Labels, Eberl Print, Prillution i Karl Knauer.

- Prawdziwa dysrupcja w technologii wynika wyłącznie z łatwości użytkowania. By ją osiągnąć trzeba przełamać bariery, w tym wysoki koszt jednostkowy i nakłady inwestycyjne. Pracowaliśmy nad tym 8 lat. Udało się' - mówi Marcin Ratajczak, CEO Inuru.

- Zainwestowaliśmy w Inuru z kilku powodów. Wartość globalnego rynku inteligentnych elektronicznych opakowań sięga dziś 55 milionów dolarów. W 2030 będzie to aż 895 milionów dolarów. Inuru wpisuje się w rynkowe trendy, takie jak zrównoważony rozwój, personalizacja czy user experience. Mamy do czynienia z unikalną technologią i doskonale uzupełniającym się zespołem założycieli. Produkt stanowi więc perfekcyjną odpowiedź na rosnący popyt takich marek jak Coca-Cola – podkreśla Dariusz Lewandowski, CEO Aria.

Inwestując w Inuru fundusz zarządzany przez Lewandowskiego dołączył do innych, znaczących udziałowców berlińskiej spółki: największego na świecie akceleratora TechStars, którego spółki portfelowe mają dzisiaj łączną kapitalizację blisko 27 miliardów dolarów, a także wiodącego koncernu chemiczno-farmaceutycznego Merck, który jest bardzo aktywny w technologii OLED.

Kapitał w wysokości 10 mln PLN przeznaczony zostanie na skalowanie produkcji i ekspansję międzynarodową. Już niebawem technologię Inuru będzie można stosować także w branży motoryzacyjnej czy kosmicznej.

To największa i – jednocześnie – pierwsza zagraniczna inwestycja ARIA.

- Realizujemy strategię, którą zaprezentowaliśmy w lutym 2020 roku. Rozwój INURU wsparliśmy z nowego instrumentu ARIA ASI II, którego polityka inwestycyjna zakłada angażowanie kapitału w projekty zgodne z globalnymi megatrendami, tj. cyfryzacja, personalizacja, zrównoważony rozwój – podsumowuje Dariusz Lewandowski.