Dino najbliżej dużych problemów? Pracownicy nie wytrzymują

Dino Polska to dziś jedna z największych sieci średnioformatowych supermarketów spożywczych w kraju. Sklepy zlokalizowane są głównie w mniejszych miejscowościach, małych i średnich miastach oraz na obrzeżach dużych aglomeracji. Na koniec 2025 r. sieć liczy około 3 tys. placówek, a jej ekspansja opiera się niemal wyłącznie na wzroście organicznym.

Skala działalności przekłada się bezpośrednio na zatrudnienie. W ciągu roku liczba pracowników Grupy Dino wzrosła z 47 149 do 54 486 osób. Spółka podkreśla, że to efekt zarówno otwierania nowych sklepów, jak i rosnącej sprzedaży w istniejących lokalizacjach.

Spór zbiorowy w Dino Polska. Będą kontrole PIP

Dynamiczny rozwój nie idzie jednak w parze ze spokojem wewnątrz organizacji. Pracownicy sieci formalnie rozpoczęli procedurę sporu zbiorowego, zgłaszając postulaty dotyczące płac, warunków pracy i świadczeń socjalnych. Wśród żądań znalazło się m.in. utworzenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, który, zdaniem związków, powinien funkcjonować w firmie o takiej skali.

Na sygnały od pracowników zareagowała Państwowa Inspekcja Pracy, zapowiadając kontrole w sklepach Dino. To dodatkowo zwiększa presję na jednego z największych pracodawców w handlu detalicznym.

„Problemy są wszędzie takie same”. Co mówią związki zawodowe?

OPZZ Konfederacja Pracy informuje o licznych zgłoszeniach od pracowników Dino z całej Polski. Związkowcy wskazują na powtarzające się problemy. Chodzi o przeciążenie pracą, częste zmiany grafików, brak konsultacji przy zwolnieniach oraz utrudniony dostęp do regulaminów pracy i wynagradzania.

Według przedstawicieli związków pojawiają się także zarzuty dotyczące potrącania kosztów funkcjonowania marketów z premii, naruszania przepisów wobec osób z niepełnosprawnościami czy braku skutecznych działań antymobbingowych. Związki zapowiadają kolejne zawiadomienia do PIP i wnioski o powołanie komisji antymobbingowych.

Postulaty obejmują m.in. podwyżkę wynagrodzeń o 900 zł, utworzenie ZFŚS oraz zwiększenie zatrudnienia na stanowiskach niemenedżerskich o 30 proc. Termin realizacji żądań wyznaczono na 30 grudnia 2025 r.

Wynagrodzenia w Dino. Co oferuje sieć pracownikom?

Z ogłoszeń publikowanych przez Dino wynika, że kasjer-sprzedawca może liczyć na wynagrodzenie podstawowe na poziomie 4 740 zł brutto, premię oraz umowę o pracę na okres próbny. Praca odbywa się w systemie zmianowym, w godzinach od 5:30 do 22:45.

Spółka wskazuje, że rosną także koszty personalne. W III kwartale 2025 r. Dino przeznaczyło na wynagrodzenia i świadczenia pracownicze 1,06 mld zł, czyli o 18,3 proc. więcej rok do roku. Zarząd argumentuje, że świadczy to o wzroście średnich płac w grupie.

Perspektywy na 2026 r. Biznes silny, napięcia narastają

Mimo konfliktu z pracownikami analitycy giełdowi pozostają umiarkowanie spokojni. Dino Polska wciąż postrzegane jest jako jeden z kandydatów do wzrostów w 2026 r. a model oparty na ekspansji organicznej ma, ich zdaniem, duży potencjał.

Otwarte pozostaje jednak pytanie, czy spółka zdoła pogodzić ambitne plany rozwoju z rosnącymi oczekiwaniami pracowników i presją instytucji kontrolnych.