Półprzewodnik staje się niezwykle cennym zasobem. TSMC widzi dalszy niedobór

Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), największy na świecie producent chipów kontraktowych, zasygnalizował, że globalny niedobór chipów prawdopodobnie będzie się utrzymywał. Ma ograniczone zdolności produkcyjne dla wszystkich rodzajów produkowanych chipów. 

Sprawdź: Owocowe czwartki

TSMC oczekuje, że producenci zaopatrzą się w większe niż zwykle zapasy chipów i innych komponentów po tym, jak ostatnie wydarzenia zakłóciły globalny lańcuch dostaw. Inwazja Rosji na Ukrainę, a także ścisłe restrykcje w Szanghaju, centrum produkcji półprzewodników, z powodu Covid-19, były ostatnimi czynnikami wywierającymi presję na globalną logistykę.

Dostawcy TSMC zmagają się natomiast z ograniczeniami w zakresie siły roboczej, komponentów i chipów, głównie z powodu przedłużającej się pandemii. W tym roku, jak przekonuje C.C. Wei, dyrektor generalny TSMC, produkcja będzie spowolniona, ale nie niemożliwa. Prognozy na przyszły rok i kolejne lata są jednak niejasne. Na ten moment, jeśli miałby przewidywać przyszłość, powiedział, że "zdolności produkcyjne nie wystarczą do obsługi naszych klientów".

Półprzewodniki są wszędzie

TSMC jest co prawda w świetnej kondycji finansowej, ale to ciągle skutki zwiększonego popytu wywołanego pandemią. Wśród największych klientów TSMC są m.in. Apple i AMD. 

Sprawdź: Supercar Blondie 

W kwartale styczeń-marzec TSMC odnotowało zysk netto w wysokości ok. 7 mld dolarów. To wzrost o 45% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, kiedy pojawił się silny popyt na chipy stosowane w komputerach i samochodach. Przychody TSMC wzrosły wtedy o 36%.

Zobacz: Maserati Levante

Półprzewodniki są wykorzystywane w wielu sektorach rynkowych. W przypadku TSMC chodzi przede wszystkim o sektor obliczeń o wysokiej wydajności, który przetwarza dane z dużą prędkością. Chipy oferowane przez giganta są wykorzystywane w procesorach, układach graficznych, czy też pojazdach autonomicznych.