Najlepsza rzecz pod słońcem

Biała trufla to, zdaniem Roberta Makłowicza, najlepsza rzecz pod słońcem. Szczególnie w towarzystwie barolo, jednego ze sławnych włoskich win. Polski guru kulinarny nie jest w swojej opinii odosobniony. Zachwyty nad tymi rzadkimi grzybami wyrażały publicznie takie sławy jak Marylin Monroe, Julia Roberts, Alfred Hitchcock i cała plejada włoskich gwiazd filmu, w tym Sophia Loren i Marcello Mastroianni. Nieprzypadkowo.

Włoscy truflarze zrzeszeni w 45 krajowych federacjach od pokoleń pracują nad kreowaniem wizerunku trufli jako rzadkiego, wykwintnego i godnego królów produktu. Na różne sposoby. Trzeba przyznać, że z sukcesem. Każdego października od 1949 r. najlepszą Truflą Roku wyróżniają wybitne osobowości ze świata polityki lub kultury. W plejadzie nagrodzonych drogocennym okazem białej trufli z okolic Alby (Tuber magnatum Picco) są m.in. Luciano Pavarotti, Ronald Reagan, Giorgio Armani, Jan Paweł II czy Claudia Cardinale.

Ceremonia wręczenia nagrody odbywa się podczas Międzynarodowych Targów Białej Trufli organizowanych co roku w Albie. To niewielkie miasteczko zagubione w zielonych wzgórzach Piemontu – włoskiego zagłębia trufli – co roku przyciąga tysiące turystów i przysparza tajemniczym grzybom nowych fanów i smakoszy, a co najważniejsze, klientów, którzy za okaz przypominający wyglądem purchatego ziemniaka, tyle że o wyjątkowym aromacie, są gotowi słono zapłacić. W 2021 r. padł kolejny rekord: na ważącą 850 g białą truflę z okolic Alby nabywca z Hongkongu wyłożył 103 tys. euro.

Pomysł z wakacji

W Polsce rynek trufli jest znikomy....