Nalot KAS na "fabrykę podróbek" w Wólce Kosowskiej. Zabezpieczono towar o wartości ponad 21 mln zł

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przeprowadzili kontrolę w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej. Zabezpieczono m.in. podrobione papierosy, tytoń, automaty do gier hazardowych, elektronikę oraz przede wszystkim fałszywą odzież – co zakończyło się wystawieniem mandatów na łączną kwotę blisko 300  tys. zł - informuje Polskie Radio. To kolejny dowód na skalę problemów z nielegalnym handlem w tej lokalizacji.

Towary bez akcyzy i podróbki o wartości miliona zł

Akcja trwała trzy dni. Służby zabezpieczyły 8 automatów do gier o rynkowej wartości 96 tys. zł i niemal 800 szt. podrobionej odzieży o szacunkowej wartości niemal 1 mln zł.

- Wykryto także firmy, które nie ewidencjonowały sprzedaży przy użyciu kas fiskalnych oraz nie rejestrowały przeprowadzanych transakcji. Zablokowane zostały środki finansowe na rachunkach bankowych 7 kontrolowanych podmiotów w wysokości 657 tys. zł.Straty budżetu państwa w związku procederem szacuje się na ponad 2 mln zł - wskazuje rzeczniczka KAS. 

W akcji brali udział funkcjonariusze z mazowieckiej, podlaskiej, kujawsko-pomorskiej, łódzkiej i świętokrzyskiej Służby Celno-Skarbowej. Podsumowanie akcji przez KAS dowodzi, że proceder obejmuje różnorodne branże i wymaga konsekwentnego nadzoru.

Fałszywki o wartości 20 mln zł

Zaledwie miesiąc wcześniej policja i KAS odkryły pod Warszawą magazyn z podrobionymi towarami. Zabezpieczono tam produkty o szacunkowej wartości ponad 20  mln zł, w tym 12 189 sztuk odzieży, zegarków i kosmetyków z zastrzeżonymi znakami towarowymi - przypomina RDC. Śledztwo prowadzone było pod nadzorem Prokuratury w Piasecznie.

Nielegalny handel godzi w uczciwych przedsiębiorców

Na podstawie działań KAS i policji w ostatnich tygodniach można wyciągnąć kilka wniosków:

• Wólka Kosowska pozostaje głównym punktem nielegalnego handlu przy udziale zagranicznej i krajowej siatki przestępczej 
• Istnieje powiązanie między mniejszymi akcjami kontrolnymi (mandaty) a większymi operacjami śledczymi (rozbicie fabryki). Jedno wspiera drugie w walce z przestępczością gospodarczą.
• Konieczne jest utrzymanie stałego nadzoru i zwiększenie skuteczności działań służb, by nielegalny handel nie wracał na teren centrum.
• Akcje policji i KAS służą nie tylko walce z łamaniem prawa, ale też pomagają uczciwym przedsiębiorcom, których oferta może być mniej atrakcyjna wobec niskich cen nieopodatkowanych, podrobionych towarów.

Dodatkowy aspekt – odpowiedzialność handlu detalicznego

Warto zauważyć, że choć mandaty na 300 tys. zł są wyraźnym sygnałem ostrzegawczym, to są marginalne w porównaniu z wartością podrobionych towarów (ponad 20 mln zł). Oznacza to, że potencjalne zyski z nielegalnego handlu przewyższają kary – co pokazuje, że potrzebne są nie tylko kontrole, ale także bardziej dotkliwe sankcje dla nieuczciwych sprzedawców.