Gotówka traci na znaczeniu w sklepach. Kolejna firma rezygnuje z tego typu płatności

Tesco, jedna z największych sieci handlowych w Wielkiej Brytanii, postanowiła dostosować się do nowoczesnych trendów, ograniczając możliwość płacenia gotówką w 40 swoich sklepach i kawiarniach. Choć inicjatywa ta została wdrożona jedynie w niewielkiej części z 3000 placówek sieci, już teraz wywołała szeroką dyskusję w mediach. Na podobny krok zdecydowała się wcześniej sieć Marks and Spencer, co sugeruje, że zmiany w sposobie dokonywania płatności mogą być nieuniknione - relacjonuje portal Bankier.pl.

Firmy w Polsce także odchodzą od płatności gotówką

W Polsce również obserwujemy rosnący trend odchodzenia od płatności gotówkowych. Przykładem może być sieć piekarni Gorąco Polecam Nowakowski, która od 2020 roku zdecydowała się na całkowite wyeliminowanie gotówki w swoich punktach sprzedaży. Firma podkreśla, że przejście na płatności bezgotówkowe pozwala nie tylko na szybszą obsługę klientów, ale także na zmniejszenie ryzyka związanego z obrotem gotówką, takiego jak kradzieże czy fałszerstwa.

Innym przykładem jest Green Caffè Nero, sieć kawiarni, która wprowadziła wyłącznie płatności bezgotówkowe, stawiając na szybkie i wygodne metody, takie jak płatności kartą czy BLIKiem. Decyzja ta spotkała się z aprobatą głównie młodszych klientów, którzy coraz częściej preferują transakcje cyfrowe.

Choć młodsze pokolenia entuzjastycznie przyjmują innowacje, to starsi klienci wyrażają obawy związane z nowymi technologiami. Problemem jest nie tylko brak komfortu przy korzystaniu z ekranów dotykowych, ale również wykluczenie osób starszych i niedowidzących, które mogą mieć trudności z obsługą nowoczesnych terminali płatniczych.

Szach mat w biznesie. Czego królewska gra może nauczyć nas w prowadzeniu firmy

Płatność kartami to już przeszło 60 proc. wszystkich transakcji

Badania przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski wskazują, że w Polsce coraz więcej transakcji odbywa się bezgotówkowo. W 2022 roku udział płatności kartami wynosił już 60%, a transakcje gotówkowe stanowiły jedynie 40%. Tego typu zmiany są szczególnie widoczne w dużych miastach,gdzie rozwój infrastruktury płatności bezgotówkowych jest najszybszy.

Według danych organizacji UK Finance, w 2023 roku liczba transakcji gotówkowych w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się o 7% w porównaniu z rokiem poprzednim. Coraz więcej osób rezygnuje z tradycyjnych form płatności, wybierając wygodę płatności bezgotówkowych za pomocą kart czy smartfonów. Aż 40% respondentów w badaniach deklaruje, że ich życie stało się całkowicie bezgotówkowe - notuje Bankier.pl.

Analitycy przewidują, że trend odchodzenia od gotówki będzie się nasilał, a kolejne sieci handlowe pójdą w ślady Tesco i Marks and Spencer. Choć na razie zmiany dotyczą tylko części placówek, można się spodziewać, że w przyszłości zakupy bezgotówkowe staną się normą. Dla niektórych klientów, zwłaszcza tych mieszkających w mniejszych miejscowościach, gdzie dostęp do alternatywnych form płatności jest ograniczony, może to stanowić poważne wyzwanie.

Firma wprowadziła czterodniowy system pracy. Pracownicy się zbuntowali - chcą pracować więcej

Świat bez gotówki – czy to możliwe?

Kiedy możemy spodziewać się całkowitego odejścia od gotówki? Eksperci wskazują, że świat zbliża się do momentu, w którym gotówka może przestać być powszechnie akceptowaną formą płatności. Światowe trendy również wskazują na stopniowe odchodzenie od płatności gotówkowych. W krajach takich jak Szwecja, gotówka jest wykorzystywana w zaledwie kilku procentach transakcji, a wiele firm i instytucji już całkowicie zrezygnowało z jej akceptowania. Szwecja planuje całkowite wycofanie gotówki z obiegu do 2030 roku, co ma na celu pełną cyfryzację gospodarki.

Decyzje o przejściu na bezgotówkowe formy płatności są motywowane kilkoma kluczowymi czynnikami. Przede wszystkim, płatności cyfrowe są szybsze, co przyczynia się do zwiększenia efektywności operacyjnej. Dodatkowo, brak obrotu gotówkowego redukuje ryzyko kradzieży i oszustw, co jest szczególnie istotne w sektorach o dużym natężeniu transakcji, takich jak handel detaliczny.

Podobnie Dania i Norwegia są na dobrej drodze do eliminacji gotówki, a w miejscach takich jak kawiarnie, transport publiczny czy sklepy detaliczne transakcje bezgotówkowe stają się normą. Takie podejście jest wspierane przez rządy, które dostrzegają korzyści z większej kontroli nad przepływami pieniężnymi oraz ograniczenia szarej strefy.

Przyszłość płatności bezgotówkowych jest niewątpliwie dynamiczna i pełna wyzwań. Firmy, które odpowiednio dostosują swoje strategie do tych zmian, mogą zyskać przewagę konkurencyjną na rynku, ale jednocześnie muszą pamiętać o potrzebach wszystkich swoich klientów, aby uniknąć wykluczenia niektórych grup społecznych.