Buszujący w genach

To wszystko może się wydarzyć w ciągu zaledwie kilku lat, dzięki wdrożeniu technologii badania DNA w rolnictwie, weterynarii i hodowli roślin. Tym właśnie zajmuje się Nexbio, biznesowe dziecko Adama Kuzdralińskiego. Narzędziem, które to umożliwi, ma być genetyczny smartfon, przenośne mikrolaboratorium, które pozwoli na szybką analizę DNA dowolnej rośliny w dowolnym miejscu.  Chodzi o to, by znalazło się w kieszeni każdego rolnika. 

Adam Kuzdraliński urodził się, pracuje i mieszka w Lublinie. Naukowo zajmuje się genetyką, biotechnologią i fitopatologią. Biznesowo – kieruje startupem. Realizuje się także w dydaktyce: uczy studentów m.in. przedsiębiorczości. Do niedawna był jeszcze opiekunem koła naukowego, lecz się poddał. Żałuje, bo uważa, że to świetne miejsce do łowienia talentów, jednak nie dawał już rady. Tym bardziej że latem 2017 r. został tatą i stara się częściej bywać w domu. Ale nie ma złudzeń: – Jeśli się chce budować startupy, to trzeba wyjść poza strefę komfortu. Robię to, co lubię, lecz rozwój takich pomysłów odbywa się kosztem snu i życia prywatnego. Zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym jest niemożliwe, bo z takiej pracy nigdy się nie wychodzi. Można gdzieś dalej odłożyć telefon, ale myśli odłożyć się nie da. Cały czas kłębią się w głowie: Co zrobić? Jak? Co zostało...